Operacja 11:11 2020 – zmiana terminu
Zgodnie z najnowszymi wytycznymi obowiązującymi od sobty (https://www.gov.pl/…/nowe-regulacje-dotyczace…) nie mamy możliwości przeprowadzenia
Czytaj więcejKowar Bike Maraton – masakra żółtodzioba
Jak dobrze być w czymś nowicjuszem – wtedy nawet srogi łomot może być dobrą lekcją i sporym krokiem naprzód. Ale od początku… Kilka
Czytaj więcejSport w czasach kryzysu
Jest 20 kwietnia 2020 roku – właśnie otworzono lasy dla wszystkich spragnionych kontaktu z przyrodą i (nie wnikając w sens i skuteczność wcześniejszego
Czytaj więcejKraulem przez kanał La Manche… recenzja
Mimo iż w rękach mam drugie wydanie z 1991 r. próżno w nim szukać numer ISBN czy nawet nazwy wydawnictwa. Dane które udało mi się znaleźć:Wydawnictwo:
Czytaj więcejTo już piąty raz… Operacja 11:11 2019
Muszę powiedzieć, że idzie mi to coraz sprawniej – tegoroczna edycja Operacji 11:11 nie była może „idealna”, ale do tego ideału
Czytaj więcejJak chomik w kołowrotku
Jedni ich nienawidzą, dla innych są obojętne. Zaś nie poznałem chyba nikogo, kto wprost powiedziałby, że je lubi – pętle na trasie zawodów
Czytaj więcejV Bieg w Naturze
Pierwszy raz od sam nie wiem kiedy udało mi się dotrzeć na start. W ostatnią sobotę miałem przyjemność (tak, właśnie przyjemność!) sponiewierać
Czytaj więcejOperacja „Dzień Ojca”
Wszystko zaczęło się na początku czerwca, w sumie to jak zawsze – szybciej zadziałałem niż pomyślałem: Nie kłamałem – naprawdę
Czytaj więcejOd czego by tu…
Miałem napisać o tym co stało się w grudniu i jak od grudnia wygląda moje (sportowe) życie. O tym, że przebrnąłem przez miesiąc rozruchu po czym
Czytaj więcejKarkonoszman po raz piąty
Gdy o 6:00 w aucie zadzwonił budzik, nie poczułem klasycznego dla mnie rozdrażnienia. Przez głowę nie przelatywały myśli w stylu ” po jaką
Czytaj więcejA.D. 2017
Miałem nie pisać podsumowania roku. Ale chyba udzielił mi się świąteczny nastrój zadumy i refleksji… Tempo spadło. Wlokę się w zasadzie
Czytaj więcej